środa, 25 lipca 2012

Oliwkowo

Hej dziewczyny ! Na szczęście pogoda dopisuje :) Jutro wybieram się na zakupy, zobaczymy co dzień przyniesie.
Dziś ze względu na dziwny poranek chcę przedstawić Wam naturalne oliwkowe masło do ciała z ziaji. Jest dość duży, bynajmniej jak na moje użytkowanie, bo ma aż 200ml.

"Uzupełnia niedobory lipidów, regeneruje naturalną barierę ochronną, wyraźnie poprawia elastyczność i miękkość naskórka. Pozostawia skórę delikatną i aksamitną w dotyku. Ma przyjemny oliwkowo-cytrynowy zapach." Właśnie taki napis można spotkać na opakowaniu. W moim odczuciu wszystko to prawda. Teraz kiedy jest czas na pokazywanie ciała, jest on idealny. Osobiście używam go codziennie nakładając sporą warstwę na całe nogi i ręce. Wchłania się dość szybko i nie trzeba go zmywać z dłoni, nawet jeśli ktoś nie lubi (tak jak ja) żadnej mazi między palcami. Ma lekko oliwkowy kolor, a jego zapach jest przyjemny i nieodczuwalny po nałożeniu.Chyba że się wwąchasz :) Skóra jest nawilżona i elastyczna. Przy skórze opalonej dodatkowo poprawia kolor. Ogólnie polecam.


Jeśli używacie, to co sądzicie o tym produkcie? Czy polecacie inne środki do pielęgnacji? Macie jakieś pytania? Zapraszam.
pozdrawiam :*



poniedziałek, 23 lipca 2012

zapraszam !!!

Zapraszam na rozdanie do ankowata.blogspot.com 
do wygrania dużo cudnych kosmetyków. Z wielkim entuzjazmem zapraszam.
http://ankowata.blogspot.com/2012/06/rozdanie-komsetyczne.html


zapraszam !!!

Zapraszam na rozdanie do Youlka Fashion.
Nagrodą jest sznurkowa bransoletka a'la lilou.


http://youlkafashion.blogspot.com/2012/07/konkurs_18.html?showComment=1343083021009#c4392349516181155284



małe początki


Witam. Jestem nowa wśród Was. Zamysłem tego bloga będzie przedstawianie nowych pomysłów dotyczących manicure i make-up. Mam nadzieję, że będę w jakiś sposób Waszym natchnieniem. Znajdą się tu recenzje i rady dotyczące kosmetyków itp. przetestowanych na mojej osobie i moich bliskich.

Na początek chciałabym pokazać Wam mój najnowszy pomysł wzorków na paznokcie.
Każdy wygląda inaczej :)
                                                                Użyłam:
-utwardzacz Lovely
-lakier Safari nr 343
-lakier czarny Viva
-paseczki do frenchu w kształcie litery Z









Sposób:
Na początek nałożenie utwardzacza i naklejenie paseczków. Potem malowanie kolorem czarnym. Po wyschnięciu ściągnięcie paseczków i odręczne malowanie lakierem Safari. Oby dwa lakiery nałożone są po jednej warstwie.








Dla niecierpliwych mam dobre wieści, utwardzacz Lovely bardzo szybko schnie, a nakładając go na lakier nie rozmazuje go i nie rozcieńcza. Ale więcej o nim później. Lakier Safari po jednorazowym nałożeniu ma wyraźną barwę, niestety nie wszyscy jego bracia mogą się tym pochwalić.Czarny lakier Viva, choć leżał u mnie parę dobrych lat cały czas ma dobrą barwę, drobinki brokatu można zauważyć po dokładnym przypatrzeniu się.


Wiem, że moje "dzieła" nie są profesjonalne, więc proszę o szczere opinie. Być może dzięki Wam nauczę się czegoś nowego :D Również mam nadzieje chociaż jedną z Was zainspiruję. Pozdrawiam.